Rocznica porwania "szesnastu"

60 lat temu NKWD uprowadziło do Moskwy szesnastu przywódców Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej. W dniach 27 i 28 marca 1945 r. po zaproszeniu pod pozorem rozmów politycznych z władzami sowieckimi NKWD uprowadziło ich i uwięziło, choć polskiej delegacji gwarantowano nietykalność, ręcząc honorem Armii Czerwonej. Na spotkanie przybyli: ostatni dowódca Armii Krajowej gen. Leopold Okulicki, delegat rządu na kraj w randze wicepremiera Jan Stanisław Jankowski, jego trzej zastępcy w randze ministrów - Adam Bień, Antoni Pajdak, Stanisław Jasiukowicz, przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak oraz jego zastępcy - Kazimierz Bagiński i Aleksander Zwierzyński, członkowie Rady - Eugeniusz Czarnowski, Kazimierz Kobylański, Stanisław Mierzwa, Franciszek Urbański, Józef Chaciński oraz Stanisław Michałowski, Zbigniew Stypułkowski i Józef Stemler-Dąbski. W moskiewskim więzieniu na Łubiance przywódcy zostali poddani brutalnym przesłuchaniom. W wielotygodniowym śledztwie oskarżano ich o kolaborację z Niemcami i dywersję wobec Armii Czerwonej. Następnie przedstawicieli legalnych władz RP sądzono w Moskwie - według prawa sowieckiego. W procesie, który był farsą, zapadły wyroki od kilku miesięcy więzienia do 10 lat (trzech aresztowanych uwolniono od zarzutów). Trzech skazanych zmarło w więzieniu, reszta wróciła do kraju i była prześladowana przez UB.

MW, PAP

Nasz Dziennik z 29 marca 2005

http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=ii&dat=20050329&id=main